Po całym dniu noszenia makijażu trzeba go dobrze usunąć. W szczególności gdy nosimy na buzi ciężkie podkłady lub bb kremy. Ja zaczynam demakijaż od rozpuszczenia bb kremu olejkiem (Etude House- Real Art Cleansing oil, o nim w kolejnym poście ;) ) a następnie zmywam twarz stosując piankę Misshy- Super Aqua Refreshing Cleansing Foam.
Pianka występuje w miękkiej tubie o pojemności 200 ml (jest to pełnowymiarowe opakowanie) i kosztuje na stronie producenta (obecnie) 20$.
Pianka jest bardzo gęsta i przy tym niesamowicie wydajna. Wystarczy wycisnąć jej odrobinkę aby dokładnie umyć całą twarz. W połączeniu z wodą cudownie się pieni i pięknie pachnie (jak dla mnie świeżo ale dokładnie nie umiem zidentyfikować zapachu przy czym bardzo go lubię).
Kolor: Pianka jest w kolorze białym i opalizuje perłowo.
Po umyciu, twarz jest gładka lecz nie wysuszona. Nadaje się do każdego rodzaju cery. Bardzo ją lubię lecz jak dla mnie minusem jest cena i fakt, że niedokładnie zmywa tusze do rzęs. Z nimi wolę poradzić sobie olejkiem ;). Taka objętość powinna spokojnie wystarczyć na pół roku używania przy codziennym, dwukrotnym myciu twarzy. POLECAM!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz